Autor |
Wiadomość |
Sara |
Wysłany: Śro 15:52, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
ja niestety mialam dane ogladac tylko sezony emitowane w tv;p postac Dawn tez mnie zaciekawila, zwlaszcza sposob w jaki zostala wprowadzona do serialu, takim czyms mogli kompletnie zniszczyc serial, ale na szczescie tego nie zrobili. |
|
 |
wacpan |
Wysłany: Śro 0:55, 21 Lut 2007 Temat postu: Buffy |
|
Ja miałem dramat,kiedy zdjęli Buffy(chyba w 2004).
Nadali 1 odcinek 3 sezonu i....po prostu przestali puszczać je dalej.
Kupiłem więc 5 sezonów Buffy na alegro i powiem szcerze,ze nie masz czego żalować!
4 sezon jest po prostu do kitu!Jest to po prostu nędzna komedia,która nie śmieszzy.To kompletna żenada i parodia poprzednich sezonów.
Cały niepowtarzalny nastrój,który trzymał ten film,po prostu odparował.Jedynie kilka odcinków nadaje się do ogladania,ale to nie ta klasa,co przedtem...
Obejrzałem jednak wlaśnie 2 odcinek 5 sezonu-
i powiem,ze daaje on niejaką nadzieję,gdyż nowa bohaterka,Down,wniosła do niego trochę świerzośco a pierszych odcinków... |
|
 |
Sara |
Wysłany: Pon 12:55, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
rozumiem;] Tez ogladam te dwa seriale a teraz niedlugo to juz zaden, bo sie Point Pleasant skonczylo a Buffy sie konczy za tydzien... |
|
 |
wacpan |
Wysłany: Pon 0:21, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
Sam nie wiem,dlaczego...
Buffy i Eliza są tak różne,a jednak zajmują w mojej pamięci miejsca obok siebie...
Może dlatego,że "Buffy" i "Point Pleasant" to jedyne seriale,które oglądam. |
|
 |
Sara |
Wysłany: Nie 20:02, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
dlaczego ciagle porownujesz SMG z Elisabeth? |
|
 |
wacpan |
Wysłany: Śro 23:22, 14 Lut 2007 Temat postu: Christina,a Buffy |
|
Moja ulubiona postacią jest Eliza(beth).
Przy porównaniu z Sara Michelle Gellar wypada dobrze:
1)Pomimo nadmiernej ilości tłuszczyku przy kości jej rysy sa jakby szlachetniejsze,niz SMG.(Można by powiedzieć,że odtworczyni Buffy byla w jej wieku ładniejsz,ale jakby bardziej prostacka...)
2)Niewatpliwie o wiele ciakawsza jest posztać córki Szatana,niż prostej pogromczyni wampirów.Jej dwie,złączone ze sobą,natury -intrygują.Jest w niej cos z arystokratki... |
|
 |
Sara |
Wysłany: Czw 18:19, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
tak. jest ciekawą postacią, ktora dodaje duzo do serialu. Mama Judy tez jest fajna;] |
|
 |
Kirie |
Wysłany: Czw 12:57, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
ja też najbardziej lubię christine ta brunetka też nie jest zła, no i Boyda ma fajny charakter.. |
|
 |
Sara |
Wysłany: Wto 22:20, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
tez lubie Christinę, Judy tez jest fajna, widac ze nie radzi sobie z problemami matki i z Christina... |
|
 |
Viledo |
Wysłany: Nie 15:52, 04 Lut 2007 Temat postu: postac z PP |
|
Ja najbardziej lubie Kristine i Boyda chyba nawet bardziej Boyda od niej bo on nakreca akcje tego filmu.Nie lubie Jeesiego bo wydaje mi sie sory za wyrazenie ale-Ciotą,ktora nie potrafi sobie poradzic z problemem nawet majac swoja moc,ktora zreszta uzalezania od Kristiny.Fajnie ze w ogole zrobiliscie to forum tylko szkoda ze ludzie oczywiscoe z niego nie korzytsaja,no ale cóż jesli wola romantyczne komedie od naprawde fajnych filmow-ich sprawa.Pozdrawiam  |
|
 |